Już pojawiło się tu pytanie o klimaty. Teraz może ja napiszę, co lubię. Najczęściej lubię czułe klimaty: przytulanie pocałunki, ocieranie się o siebie nawzajem. Ale czasami mam ochotę na coś ostrzejszego: coś grupowego w darkroomie, żeby ktoś mnie konkretnie przebolcował, żeby obsługiwać kilku facetów na raz. Oczywiście, posiadanie fantazji nie musi się wiązać z ich realizacją. Niektóre z nich mogą pozostać tylko w sferze marzeń. Moje fantazje erotyczne możecie znaleźć w moich opowiadaniach. Może to trochę zbyt oczywiste, ale praktycznie o niczym innym w nich nie piszę. Opowiadam o tym, co mnie podnieca. I mam nadzieję, że Was ta moja pisanina też podnieca: że Wasze dłonie powoli acz konsekwentnie najpierw wędrują po ustach, klacie, sutkach, by w końcu wylądować w majtkach. Na tym mi bardzo zależy: żebyście czerpali nie tylko przyjemność ale i prawdziwą rozkosz z lektury. Żeby była ona oderwaniem od rzeczywistości i zatopieniem w świecie Waszych najgorętszych fantazji erotycznych. Po to właśnie to piszę.
Dlatego we wcześniejszym wpisie poprosiłem Was o feedback, o komentarze, ponieważ chciałbym znać Wasze wrażenia z lektury. Żebym wiedział czy i co Wam się podoba w moich opowiadaniach. Żebym miał motywację do sprawiania Wam przyjemności.
W międzyczasie tworzę nowe opowiadanie. Mam nadzieję, że Wam się spodoba, że będziecie je czytać z przyjemnością i że Wasza wyobraźnia zacznie pracować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz