wtorek, 17 maja 2022

Z okazji dnia walki z homo-, bi- i transfobią

 Dzisiaj czuję się trochę przymulony i bez jakiejkolwiek koncepcji, jeśli chodzi o pisanie opowiadania. Czasami bywają takie dni. Chyba też tak macie.

Może to też czas na małą refleksję, bo dzisiaj obchodzimy dzień walki z homofobią, bifobią i transfobią. Wiele osób jest ofiarą systemowych, poddawanych torturom konwersyjnym (zwanych dla niepoznaki "terapią") oraz rodzinnych prześladowań na tym tle. Wiele osób nie może się ujawnić, boi się, bo bywa tak, że ich życie mogłoby być po prostu zagrożone. Znaczna część tych osób jest wyrzucana z domów, bita, gwałcona, zabijana w imię moralności i źle pojętego porządku moralnego, cokolwiek by to niby miało znaczyć.

Całe szczęście mam ten komfort, że wyoutowałem się i nie muszę się niepotrzebnie ukrywać. Tym bardziej wspieram, współczuję i przytulam osoby, których na ten komfort nie stać z różnych powodów.

Moi drodzy. Życzę Wam, byście już nie musieli się ukrywać, byście czuli się kochani i akceptowani bez względu na to, jaką orientację czy tożsamość płciową macie. Wierzę, że kiedyś będziecie mogli żyć bezpiecznie tam, gdzie żyjecie, albo gdzie zdecydujecie się żyć. Dużo miłości Wam życzę.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz